NovaeRes 2012
496 str
Ktoś się rodzi, by uratować świat. A zła czarownica nie jest
do końca zła. Olbrzymy, smoki, wróżki i skrzaty, tak różne, w tej baśni
znajdują wspólne miejsce w tej książce.
Ta książka jest magiczna. Na tyle magiczna, że zachwyca
zarówno dorastających chłopców, jak i dziewczynek. Przez brak nachalnego wątku
romantycznego, za to z mnóstwem przygód i pięknych opowieści sprawia, że każdy
ma ochotę zagłębić się w ten świat. Autorka buduje napięcie, nie odkrywa od
razu wszystkich kart. Przedstawia bohaterów stopniowo, daje ich polubić,
przedstawia ich dobre cechy, ale też przywary, wady i potknięcia. Dzięki temu
każdy czytelnik znajdzie kogoś, kogo polubi, z kim się utożsami. I nie
przeszkadza w tym pochodzenie bohatera, bo tak samo sympatyczne są olbrzymy,
jak i skrzaty są równie urocze i sympatyczne. Każdy ma swoją historię, a za tą
historią kryje się wielka tajemnica ze znikaniem i mieszkańców i złą
czarownicą. Fascynująca, pełna wrażliwości i czułości. I bez dramatycznych,
strasznych scen, co docenią nie tylko rodzice, ale i dzieci. To wspaniała
książka do czytania przed snem. Po przeniesieniu się w świat wykreowany przez
autorkę czas zwalnia, problemy przestają mieć znaczenie, a świat realny znika.
Sny po takiej lekturze są spokojne i kolorowe, wolne od strachów, choć potwory
też w tej książce istnieją. Jednak są przyćmione innymi bohaterami i wcale nie
straszą czytelnika.
Porwała mnie ta opowieść, jej niespieszny charakter. Jednak
chwilami opisy sprawiały, że czułam się znużona. Miałam ochotę je pominąć,
przejść dalej, by poznać kolejnego bohatera lub wejść mocniej w przygodę.
Jednocześnie moim dzieciom te opisy się bardzo podobały, pozwalały bardziej
wczuć się w akcję, mocniej wyciszyć i uspokoić.
To nie jest zwykła opowieść, to baśń, a więc jako taka ma
nie tylko różnych bohaterów, ale i morał. I już sam ten fakt sprawia, że warto
ją przeczytać, bo rozmów o wartościach i uczuciach nigdy nie jest za wiele.
Jednak nie tylko tutaj można rozpocząć rozmowę o ważnych sprawach. Wraz z
rozwojem akcji powoduje też mnóstwo pytań od dzieciaków, a i dorosłych skłania
do przemyśleń.
Całości dopełniają rysunki, dzięki którym można
skonfrontować własną wyobraźnię z wyobrażeniami autorki na temat bohaterów.
Kolorowe, piękne rysunki zachwyciły dzieciaki.
Nie byłam przekonana do tej książki, spodziewałam się, że
taka forma nie może już niczym zaskoczyć, ale przekonał mnie opis. I nie
żałuję, bo dostałam naprawdę mądrą, ciepłą, wartościową książkę. Polecam małym
i dużym, tym wierzącym w inne gatunki, jak i tych mocno stąpających po ziemi.
Za egzemplarz dziękuję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz