30 - 2018 Katyń Zbrodnia i kłamstwo Tadeusz A. Kisielewski

Rebis 2008
304 str



Kiedy odtajniono akta katyńskie, a Rosja przyznała, że coś takiego miało miejsce, nadal pozostało więcej pytań, niż odpowiedzi. Ja o Katyniu się nie uczyłam, nauczycielka po cichu, jakby po kryjomu wspominała, że było coś takiego, a to były już późne lata 90, kiedy niby można było o tym mówić. Do tej pory Katyń budzi wiele kontrowersji, ślady są zacierane, a wiele akt nadal pozostaje tajnych. Jak było naprawdę? Wiedzą tylko tamci, kaci i ofiary.

Tadeusz Kisielewski, jak sam pisze, nie chciał pisać o Katyniu, bo według niego wszystko zostało powiedziane, ale jak zobaczył, że mnóstwo młodych nie ma pojęcia o tym, co się tam stało, a może i nazwa nie jest im znana, zmienił zdanie i stąd ta książka.

Katyń Zbrodnia i kłamstwo jest książką dokumentalną, solidną porcją wiedzy nie tylko o samej zbrodni, ale o uwarunkowaniach politycznych. Autor wyjaśnia, skąd na tych terenach wzięło się tylu polskich oficerów, jakie posunięcia polityczne, nie tylko obcych, ale też polskiego rządu doprowadziły do takiej decyzji Stalina. Mówi o podejrzeniach, przytacza wspomnienia i dokumenty. W książce są też zdjęcia, nierealne, a jednak prawdziwe. Burzy mit o tym, jakoby żołnierzy rozstrzeliwano bezpośrednio nad dołami śmierci i jak o tym pisze, to wydaje się logiczne, że mordu dokonywano w osobnym pomieszczeniu, by ograniczyć możliwość ucieczki tym, którzy się zorientowali o co chodzi. Owszem, podaje też takie egzekucje, które miały miejsce nie w willi NKWD, ale w samym lesie, ale podkreśla, że to pojedyncze przypadki.

Ciężko się czytało. Nie ze względu na tematykę, choć tez, ale tu są suche fakty, bez fabularnej otoczki. I właśnie dlatego czyta się ciężko, ogromne nagromadzenie faktów i dat zmuszało do powolnego czytania, by wszystko przyswoić i powkładać w historię, którą miałam w jakiś sposób uporządkowaną. Kilka razy odkładałam książkę i czytałam coś innego, żeby przetrawić, poukładać. Jednak jest to książka, która merytorycznie mnie przytłoczyła, ale i zachwyciła.

Polecam każdemu. To kopalnia wiedzy o sprawie, która zawsze będzie sprawą polską, a nie mówienie o tym wcale nie zmaże ogromu okrucieństwa. Trzeba o tym mówić, trzeba się dowiadywać. Może kiedyś nie będzie to zamglona karta naszej historii.

2 komentarze:

  1. Bardzo trudny temat ale niezwykle ważny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak, szczególnie teraz, gdy Katyń przykryto Smoleńskiem

      Usuń

Łączna liczba wyświetleń