Insignis 2022
Kroniki Rosewood 4
Tłumaczyła Maria Kłosiewicz
352 str
Po wakacyjnej przerwie w Japonii, Lottie może wrócić do
Rosewood i kontynuować naukę wraz z przyjaciółmi. Początek książki przenosi nas
jednak nie do szkoły, a do pałacu Wolfsonów. Jednak nie zabawimy tam długo. Co
tym razem stanie się z przyjaciółmi, jak rozwiążą sprawę z Lewiatanem, gdy
znają już jego przywódcę?
W tym tomie Ellie stara się odsunąć od Lottie, a ta z kolei
chce się do niej z powrotem zbliżyć. Partyzan i jego księżniczka mają zamiar
utrzymywać z portmanką mniej osobiste relacje. Dla Jamie’ego plan był prosty,
ale jak zawsze coś idzie nie tak gdy mowa o uczuciach i wszystko się
komplikuje. Z tego względu ten tom czyta się z pewną trudnością. Wszystko się
komplikuje, czytelnik może się pogubić.
Bohaterowie dorastają, miotają nimi różne emocje,
wątpliwości i pragnienia. I to jest wspaniałe w tej książce, że nie wszystko
idzie pięknie i prosto, a młody czytelnik może odnaleźć na kartach powieści
siebie i swoje dylematy. To sprawia, że książka jest jeszcze bardziej ciekawa i
wciągająca, choć nie można powiedzieć, że łatwa. Zdarzenia, które mają miejsce
w powieści mają ogromny wpływ na bohaterów, na ich postrzeganie świata i siebie
samych.
Lewiatan chwilowo pasuje, mało jest niebezpiecznych
sytuacji. Tylko Claude próbuje coś pokazać Lottie, ale zaczyna od środka
układanki, co przy zdolnościach domyślania się Lottie, które poznaliśmy już w
poprzednich tomach sprawia, że cała fabuła się jeszcze bardziej komplikuje. Dziewczyna
znowu się nie domyśla, znowu zachowuje się głupio, nadal nie umie poskładać
tego, co ma przed nosem. Jest to denerwujące, choć w tym tomie nawet czytelnik
ma problem z rozszyfrowaniem tego wszystkiego.
W tym tomie dużo dzieje się od strony Clauda. Dzięki temu
dowiadujemy się dużo nowych rzeczy, a również to, jak on myśli i co go
doprowadziło do takiej, a nie innej funkcji w życiu. To ciekawa perspektywa,
rzucająca nowe światło na wszystkie wydarzenia.
To powieść o tajemnicach, które mają wspływ na dalsze życie.
O tym, że nawet jeżeli coś ukryjemy, to w końcu prawda wyjdzie na jaw i narobi
to jeszcze większego zamieszania. To opowieść o powinnościach, których nie
powinny doświadczyć tak młode osoby
(tak, nadal są za młodzi jak na to, co im się przydarza i jakie decyzje muszą
podejmować). Ale również to historia o miłości, przyjaźni i poświęceniu.
Piękna okładka, piękna historia, czegóż można chcieć więcej,
by miło spędzić czas?
Za egzemplarz dziękuję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz