36 - 2020 Pod złą gwiazdą Ewa Popławska

Oficynka 2020
346 str


Miłośnicy książek osadzonych w realiach historycznych powinni sięgnąć po sagę rodzinną Ewy Popławskiej. I choć romansu z okładki tu niewiele, a może właśnie wiele, jeśli weźmiemy pod uwagę realia panujące w XVII wieku, to książka nie jest wcale nudna. Mamy tu zarówno opisy wnętrz szlacheckich, królewskich, jak i miejskich domów . Do tego należy dodać opis obyczajów, zwyczajów, wierzeń i lęków łódzkiej ludności i dostajemy piękną lekcję historii. A to nie wszystko, bo cała znajomość Wandy i szlachcica Jezierskiego ukazana jest na tle konfliktu między królem Janem Kazimierzem, a Lubomirskim. Ogromna kopalnia wiedzy i wzruszeń, bo książka nie jest ułagodzona, a pokazuje prawdę, która wtedy była codziennością. Mamy tu nie tylko szlacheckie i dworskie intrygi, kłamstwa i podjudzanie, ale też przejawy zwykłej życzliwości. Ewa Popławska na kartach książki umieściła wszystkie możliwe emocje i zrobiła to naprawdę dobrze. Początkowo książka sprawiła mi sporo trudności, nie mogłam się w nią wgryźć i nawet nie chodzi o językowe wtrącenia z tamtych czasów, bo dla mnie były zrozumiałe, a autorka jeszcze dołożyła na końcu książki słowniczek. Po prostu jakoś nie mogłam wejść w klimat, ciężko mi się czytało, ale w trakcie to się zmieniło i nie mogłam się od książki oderwać. Mamy tu wątek przemocy w rodzinie, dziś tak chętnie poruszany, wtedy kompletnie zbywany, mamy okrutne traktowanie chłopów przez panów i bardzo realistyczny opis krwawej jatki, bo inaczej nie można określić bitwy pod Mątwami. Ta brutalność może razić, ale jest konieczna, by zrozumieć podejście ludzi do innych, do Szwedów, do kobiet i biedoty. To dzięki temu mały Stach tak bardzo wzrusza, a łodzianin najstarszy i rolnik niezrównany jest tak bardzo inny od wszystkich ludzi. To te dwie postacie polubiłam najbardziej, najbardziej trafiły do mojego serca i wlały iskrę nadziei. Jednak autorka nie potraktowała po macoszemu nikogo, kto występuje w książce, każdy ma swój charakter, wady i zalety, każdy ma coś za uszami, podejmuje różne decyzje, które czytelnik może rozumieć, ale może też się na nie oburzać. I właśnie te postacie, historie, w które się wplątują i ogrom wiedzy historycznej, pokazującej pracę autorki, powodują, że z ciekawością czekam na dalszy ciąg.

Książkę znajdziecie tutaj -> Pod złą gwiazdą

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń