65 - 2020 Lokator do wynajęcia Iwona Banach

 Heraclon International 2015

audiobook



Miśka wynajmuje... siebie. Jako lokatorka do wynajęcia. Jako ochroniarza targa za sobą mięśniaka o gołębim sercu, który zje wszystko, co widzi. Ale nawet oni ulegną przed koszmarnymi staruszkami, siostrami z piekła rodem.


Kocham Iwonę Banach. Kocham jej humor i tworzone przez nią postacie. I choć na żywo bym każdą z jej bohaterek zabiła za głupotę, to czytać o nich uwielbiam. Tego audiobooka słuchałam dawno temu, ale jakoś mi zeszło z recenzją. Bo cóż można powiedzieć o książce, dzięki której ludzie patrzą na nas, jak na wariatów, a sąsiadka stara się nas nie dostrzegać, gdy plewimy truskawki i się śmiejemy w głos. Bo przy tej książce nie da się nie śmiać. To sposób na depresję, na podły nastrój, na wszystko. Mnie ten humor bawi, sytuacje wykreowane przez autorkę śmieszą mnie do łez. I sama nie wiem, czy wolę samą Miśkę, jej przyjaciela, czy dwie staruszki i jej psy. Każdy z osobna to mega indywiduum, a razem tworzą mieszankę wybuchową. Do tego dochodzą górale, którzy dokładają swoje trzy grosze.

Polecam każdemu, kto lubi komedia kryminalne z humorem sytuacyjnym, a nie przeszkadzają mu trochę dziecinni bohaterowie. Dla mnie autorka to numer jeden na smutki, a jej literatura mnie bawi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń